Witam wszystkich serdecznie,wreszcie zaczęły się grzyby i moje pierwsze zbiory trafiły do słoiczków,robię je według starej rodzinnej receptury i potem są idealne na imprezę,lub do tatarka,lubię je po wyjęciu osączyć z zalewy i skropić magi-idealne są w ten sposób podane potrafię sama cały słoiczek wyjeść
SKŁADNIKI NA ZALEWĘ:
2 szkl.wody
pół szkl.octu 10%
1,5 łyżki cukru
1,5 łyżeczki soli
4 ziela angielskie
2 liście laurowe
zalewę zagotować i odstawić
PRZYGOTOWANIE:
Grzyby oczyścić i wypłukać
zalać wodą ze szczyptą kwasku cytrynowego i solą
po zagotowaniu-gotować 10 min
przelać zimną wodą ,włożyć do słoiczków z plastrem cebuli
i zalać zalewą,
pasteryzować 30 min
GRZYBY PO UGOTOWANIU JAK NAJSZYBCIEJ ZALAĆ ZALEWĄ ,BO JAK POLEŻĄ TO ŚCIEMNIEJĄ!!!)
SMACZNEGO!!
1 komentarzy
Dzięki za przepis na zalewę nigdy nie wiem jakie mają być proporcje, robię na oko, a właściwie na smak i nie zawsze dobrze wychodzi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każde zostawione słowo-pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!!