poniedziałek, 3 grudnia 2018

Wędlina suszona dojrzewająca a'la salami


Robiłam już różne wędliny suszone dojrzewające i wszystkie były genialne.Tym razem zrobiłam mieloną troszkę przypominającą salami i znowu się nie zawiodłam-wyszła przepyszna  i bardzo fajnie się kroi ,gorąco polecam....

Przepis pochodzi ze strony straga.pl na którą serdecznie zapraszam

Składniki:
  • 1,5 kg karkówki
  • ½ szklanki cukru,
  • ½ szklanki soli,
  • Opakowanie pieprzu młotkowanego z kolendrą i gorczycą.
  • Do obtoczenia:
  • 2 łyżki pieprzu czosnkowego
  • 2,5 łyżki majeranku,
  • 2 łyżki papryki wędzonej


Przygotowanie:
Karkówkę w całości obtaczamy w cukrze. Układamy w szklanym pojemniku i wstawiamy na 48 godz. do lodówki, codzienne odwracamy mięso. Po 2 dniach myjemy mięso z cukru, osuszamy ręcznikiem papierowym. Obsypujemy solą  i na 48 godzin wstawiamy do lodówki, również mięso odwracamy,wodę jak wypłynie z mięsa to wylewamy.Znów dokładnie zmywamy z mięsa sól, osuszamy. Obtaczamy dokładnie mięso w pieprzu młotkowanym i na 48 wstawiamy do lodówki. Mięso po tym czasie straci wilgotność, kroimy je w grubą kostkę i wraz z pieprzem mielimy (na sitku 6 mm). Wyrabiamy mięso ręcznie ok 15 minut. Z wyrobionego mięsa robimy dwa równe wałki grubości ok 5 cm. Tak przygotowane mięso obtaczamy w przygotowanej mieszance przypraw. Zawijamy  ciasno w gazę lub w pończochę. Związujemy końce i wieszamy w przewiewnym miejscu na haku na minimum 7 dni, czas dojrzewania mielonki można wydłużyć, jeśli wytrzymamy. Kiełbasę kroimy w cienkie plastry. 





3 komentarzy

  1. Genialne,zawsze robię tylko schab suszony .Teraz spróbuje mielonke

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna propozycja :) ! Wiele razy czytałam o tych wędlinach suszonych w całości, ale nigdy się jeszcze za nie nie zabrałam. Ta a'la salami wygląda smakowicie, bardzo lubię salami :).
    Czy to musi być pieprz młotkowany ? Nie mam takiego, chyba może być grubiej zmielony w młynku z tą kolendrą i gorczycą ? Pieprzu czosnkowego też nie mam. Zamieniłabym go na zmielony pieprz plus czosnek granulowany, co o tym sądzisz ?
    Dla podkręcenia smaku, żeby jej nadać bardziej węgierskiego sznytu, dałabym tę wędzoną paprykę też do środka, plus zmielony pieprz i czosnek granulowany lub świeży roztarty z solą. A soli do środka nie trzeba dodawać podczas wyrabiania ?
    Czy sitko 6 mm nie jest za grube, czy po podsuszeniu cząstki mięsa tak bardzo się skurczą ? chyba zmieliłabym na drobniejszym, prawdziwa salami jest drobno mielona.
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z pieprzem oczywiście może być po prostu grubiej zmielony,z przyprawami możesz pokombinować według swojego upodobania,soli później już nie trzeba dodawać,a sitko również jeśli wolisz możesz zamienić-oczywiście napiz jak wyszło i czy smakowało-pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Dziękuję za każde zostawione słowo-pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!!